Wpis ten został zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami jakie miały miejsce w najbliższym moim otoczeniu.
Może mały skrót wydarzeń – znajoma rozstała się ze swoim długoletnim partnerem. Zaprosiła mnie na kawę aby opowiedzieć o swoim nowym rozdziale w życiu. W trakcie spotkania zadała mi jednak pytanie (którego przyznam się w ogóle się nie spodziewałam) – „Aga, a co my teraz mamy zrobić z Lulu?”. Dla jasności – Lulu to przemiła suczka jednaj z małych ras ozdobnych.
Powiem Wam, że pytanie to jednak mnie trochę zaskoczyło. Dopytałam znajomą co ma na myśli – okazało się, że z byłym partnerem mają spór co do kwestii z kim Lulu ma zamieszkać po rozstaniu. I powiem Wam, że tutaj zaczyna się problem prawny o którym chciałam wam dziś napisać 🙂
Własność psa w związku
Jak każdy z Was wie, w stosunku do psa zastosowanie znajdują przepisy odpowiednio jak o rzeczach. Dlatego też pies stanowi pewnego rodzaju składnik majątkowy danej osoby. Nie ulega wątpliwości, że do psa znajdują zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego w zakresie własności czy też współwłasności (o czym za chwilę). Dla dociekliwych – o własności stanowi nam art. 140 i następne kodeksu cywilnego.
Skoro ustaliliśmy już, że pies prawnie posiada swojego właściciela, to teraz czas na opis w jaki sposób można się stać jego właścicielem.
Kiedy staje się właścicielem psa?
Odpowiedź na powyższe pytanie jest kluczowa do dalszych naszych rozważań.
Właścicielem psa stajemy się albo w drodze jego zakupu albo np. w drodze adopcji. Zasadą jest, że w obu tych przypadkach dochodzi do zawarcia umowy. Umowa o przeniesieniu własności psa może być zarówno umową pisemną jak i ustną.
Jeśli jesteśmy w związku partnerskim (nie w małżeństwie) to aby zabezpieczyć swoje interesy na przyszłość przy umowie kupna lub adopcji psa najlepiej jest wskazać zarówno siebie jak i partnera. W takim przypadku powstaje pomiędzy Wami stosunek współwłasności psa, który przy rozstaniu będzie wam dawał ochronę prawną.
Często zdarzają się sytuacje, gdzie pies stanowi swoistego rodzaju prezent od partnera. To jest zawsze z punktu widzenia prawnego problem – z uwagi na brak materiału dowodowego. W takim przypadku najlepiej jest aby doszło do pisemnego oświadczenia o przeniesieniu własności na rzecz partnera. Oczywiście jest to opis sytuacji idealnej 🙂 Często jednak jesteśmy w stanie innymi środkami dowodowymi aniżeli pisemnym oświadczeniem wykazać, że pies stanowił prezent.
Własność psa w związku – podsumowanie
Reasumując powyższe rozważania – wiemy już w jaki sposób stajemy się właścicielami psa. Pamiętamy również, że w związku najlepiej jest spisać umowę sprzedaży czy adopcji na obie osoby.
Rozstanie i co dalej
Niestety niektóre związki nie kończą się happy endem. Gdy dochodzi do rozstania pary pojawia się również problem – gdzie i z kim ma mieszkać pies?
Opisać możemy kilka sytuacji.
1. Umowa sprzedaży zawarta została wyłącznie na jednego partnera
Jest to najgorsza z możliwych sytuacji. Wtedy prawnie właścicielem psa jest wyłącznie osoba, która go nabyła na podstawie umowy sprzedaży. Nawet jeśli zdarzy się, że jeden z partnerów jest wpisany do np. paszportu, rodowodu psa to pamiętajcie, że kluczowym dowodem na wykazanie własności jest umowa sprzedaży!
W opisanym przypadku partner, który nie jest wykazany na umowie nie posiada praktycznie żadnych środków prawnych umożliwiających mu opiekę nad psem czy „utrzymywanie z nim kontaktów”.
2. Umowa sprzedaży zawarta jest na obu partnerów
Jest to najlepsza z omawianych sytuacji. W momencie zawarcia umowy pomiędzy partnerami w związku tworzy się współwłasność psa. Współwłasności jest instytucją opisaną w kodeksie cywilnym – art. 195 kodeksu cywilnego –„Własność tej samej rzeczy może przysługiwać niepodzielnie kilku osobom (współwłasność)”.
Zgodnie z zasadami współwłasności każdy ze współwłaścicieli ma prawo „korzystania” z przedmiotu współwłasności. W takim przypadku byli partnerzy powinni dojść do porozumienia w zakresie dalszych zasad wykonywania współwłasności. Jeśli nie dojdą oni do porozumienia to każdemu z nich przysługuje ochrona na drodze sądowej – w tym nawet wniosek o zniesieni współwinności przez sąd.
3. Prezent od partnera
Ta sytuacja jest zawsze najbardziej konfliktogenna. Osoba, która została obdarowana powinna wykazać, że intencją byłego partnera który zakupi psa było jego podarowanie.
Rozwiązanie tej sytuacji uzależnione jest od posiadanego materiału dowodowego.
Znamy przypadki, gdzie spory takie kończyły się w sądzie – jest to spór o wydanie rzeczy lub o ustalenie własności psa.
Rozstanie i co dalej – podsumowanie
Na zakończenie chciałam wam dodać, że w sporach dotyczących psów nie powinno się wzywać policji i stać pod domem byłego partnera. Policja nie jest władna do podejmowania działań w sprawach, które są sporami o charakterze cywilnym.
W przypadku jeśli jesteście w związku małżeńskim to poczytać możecie –> Hodowca w małżeństwie cz. 1
Miłego weekendu 🙂
Agnieszka Łyp-Chmielewska
adwokat
***
Hodowca w małżeństwie cz. 1
Ostatnio na spotkaniach z hodowcami poruszam sprawy dla większości hodowców codzienne, normalne, takie nad którymi nie należy się zastanawiać bo są przecież naturalne… czyli własność psów hodowlanych w małżeństwie.
Na ostatnim ze spotkań jedna z uczestniczek zrobiła wielkie oczy mówiąc „ale jak to przecież psy są tylko i wyłącznie moje bo ja jestem hodowcą i ja je kupiłam, psy w ZKwP zarejestrowane są na mnie oraz pod moim przydomkiem”. Zapewne nikt z was drodzy czytelnicy pozostający w związkach małżeńskich nie zastanawiał się nad kwestiami związanymi z własnością psów hodowlanych, przecież to takie naturalne, że psy są własnością hodowcy. Czy rzeczywiście tak jest? [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }