Jako że przypada nam czas po świętach, a niestety nadal obowiązuje moda „dawania w prezencie puchatego szczeniaczka” postanowiłam przygotować przydatny wpis prawny dla nowego posiadacza psa (szczeniaka) 🙂
W tekście będę używać zarówno określenia posiadacza, opiekuna oraz właściciela — dla mnie od strony prawnej są to zdecydowanie różne określenia — ale o tym poniżej.
Obowiązki posiadacza/właściciela psa w świetle ustawy o ochronie zwierząt
Podstawowym aktem prawnym regulującym obowiązki posiadacza oraz właściciela psa jest ustawa o ochronie zwierząt.
Po pierwsze, o czym zapominać nie możemy, to fakt, że jesteśmy zobowiązani do poszanowania jestestwa naszych małych przyjaciół – „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę” (art. 1 pkt 1 ww. ustawy).
Pies w świetle przepisów co do zasady rzeczą nie jest, jednak stosuje się do niego odpowiednio przepisy jak o rzeczach — ten temat, póki co pozostawiamy, będzie rozwinięty poniżej.
Już z tego przepisu wynika, że jesteśmy zobowiązani do opieki nad naszymi psami.
Ta opieka to nie tylko odpowiedni nadzór, ale również opieka weterynaryjna! Każdy posiadając psa, powinien liczyć się z tym, że jest obowiązany do udzielenia mu opieki weterynaryjnej! Opieka ta jest kosztowna — z czym również należy się liczyć! Dodatkowo — brak udzielenia psu opieki weterynaryjnej może być (a dla mnie powinien być zawsze) klasyfikowany jako znęcanie się nad zwierzętami zgodnie z artykuł 35 ww. ustawy.
Usługi weterynaryjne są świadczone przez lekarzy weterynarii w sposób wolnorynkowy — dlatego pamiętajcie, że nie ma psiego NFZ i każdy właściciel zwierzęcia powinien liczyć się z kosztami tejże opieki — a często są to wysokie koszty. Podobnie jako znęcanie się nad zwierzętami można traktować np. brak odpowiedniej pielęgnacji psów, których włos tego wymaga — dla przykładu filc na maltańczyku nie jest normalnym zjawiskiem! Stąd należy również liczyć się z koniecznością np. wizyt u groomera (oczywiście można pielęgnować we własnym zakresie w domu).
Następnie zobowiązani jesteśmy do zapewnienia naszemu psu odpowiednich warunków bytowych.
Na dobrostan psa (zwierzęcia domowego) naprowadza nas właśnie ustawa o ochronie zwierząt — jednak jest to tylko tzw. otwarty katalog przykładów — określiłabym to jako podstawowe wymogi, pewnego rodzaju minimum.
O tym właśnie minium mówi nam art. 9 ustawy:
1. Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.
2. Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.
Myślę, że jak przeczytaliście ten przepis, to już wiecie, dlaczego napisałam, że jest to pewnego rodzaju minium!
Warto jest również sprawdzić, czy nie dostaliśmy w prezencie rasy uznawanej za agresywną, na którą potrzebne jest stosowne zezwolenie lub np. nasz pies nie jest chartem — na które zezwolenie jest konieczne w świetle ustawy prawo łowieckie.
Posiadając psa warto jeszcze zapoznać się z brzmieniem art. 10a oraz 10b (w mojej ocenie one nie wymagają komentowania szerokiego) – ale warto wiedzieć, że nie można sprzedawać psów na targu 🙂
Obowiązki właściciela/posiadacza psa w świetle kodeksu cywilnego
Może to być dla Was zaskoczeniem — jednak kodeks cywilny również reguluje zasady związane z posiadaniem psa — a jest to art. 431 kodeksu cywilnego:
§ 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.
Ten przepis rozróżnia osobę właściciela z osobą posiadacza/opiekunem psa! Oznacza to, że odpowiedzialność za wyrządzenie szkody ponosi osobą, pod której opieką znajduje się pies w chwili zdarzenia!
Ten przepis zobowiązuje nas do np. prawidłowego zabezpieczenia naszego podwórka, sprawowania kontroli nad psem.
Nie będę w tym artykule ponownie poruszać kwestii odpowiedzialności za pogryzienia — więcej przeczytacie w dedykowanych temu zagadnieniu wpisach:
- Poradnik co należy zrobić jeśli mój pies został pogryziony lub pogryzł, czyli kilka słów o odpowiedzialności za psa
- Pogryzł mnie pies albo mój pies pogryzł człowieka — czyli kilka zasad co należy zrobić
Pies na smyczy czy bez?
Jest to jedno z podstawowych pytań, jakie zadają mi właściciele/posiadacze psów — czy mój pies ma być na smyczy w trakcie spacerów?
Przepisy prawa (ani cywilnego, ani wykroczeniowego) nie narzucają obowiązku wychodzenia z psem na smyczy — nasze zwierzę ma być pod kontrolą — z zastosowaniem zwykłych środków nadzoru — w tym może to być nasz głos!
Ten temat szeroko poruszałam w innych wpisach w tematyce tego czy pies ma być na smyczy, czy też nie:
- Fejk news tygodnia 2, czyli jak to jest z tym obowiązkiem chodzenia na smyczy z psem
- Pies „ludojad”, czyli co nam grozi za wypuszczanie psów luzem
- Pies na plaży, czyli czy możemy w Polsce plażować z psem
Warto zapamiętać, że zgodnie z przepisami prawa psów nie wolno jest puszczać luzem w lesie państwowym!
Odpowiedzialność wykroczeniowa za brak nadzoru nad psem
Trzeba również pamiętać, że za brak nadzoru nad psem możemy ponosić odpowiedzialność wykroczeniową — czyli zostać ukaranym mandatem karnym przez policję.
Podstawą ukarania jest art. 77 kodeksu wykroczeń:
§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany. § 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.
Inne ważne informacje
Warto sprawdzić sobie, czy w gminie, w której się zamieszkuje, nie został wprowadzony podatek od posiadania psa — są to informacje dostępne w Urzędzie Miasta lub Gminy.
Jeśli nasz pies okazałby się chory, warto przeczytać Odpowiedzialność za wady sprzedanego szczeniaka i inne wpisy z tematyki odpowiedzialności sprzedającego.
W Polsce aktualnie nie obowiązują przepisy zobowiązujące do rejestracji psa — jednak warto zarejestrować go w bazie typu Safe Animal lub innych bazach komercyjnych.
Podobnie w Polsce nie mamy obowiązku Chipowania psów mikrochipem — jednak w większości hodowli psy już są wydawane zachipowane (uważam, że z każdej szanujące się hodowli pies powinien być wydany już z mikrochipem!).
***
To wydaje mi się, że tyle 🙂 Chyba będzie to ostatni artykuł w starym roku (2024)
Agnieszka Łyp-Chmielewska
adwokat
Zdjęcie: benjamin lehman
***
Pogryzł mnie pies albo mój pies pogryzł człowieka — czyli kilka zasad co należy zrobić
Temat bardzo kontrowersyjny w świcie psim — pogryzienie człowieka. Znane też są przypadki zagryzienia człowieka przez psa (zazwyczaj są to przypadki medialne i bardzo nagłośnione).
Dlatego zachęcam was do wysłuchania rozmowy na kanale zoorientowani, w której brałam udział [Czytaj dalej…]